Kilka notek niżej zaproponowałam Wam wymianę, zgłosiły się dwie osoby, a pierwszą z Nich była Mizia :) Umówiłyśmy się na dość luźną wymianę, polegającą po prostu na przesłaniu sobie nawzajem swoich prac, bez konkretnego tematu, bez wytycznych, bez określonego stylu ;) Bardzo mi odpowiadała taka forma wymiany, ponieważ jest to moja pierwsza wymiana (ale z pewnością będę chciała częściej w czymś takim uczestniczyć, wspaniała sprawa!) :)
Wczoraj byłam na poczcie i wiem już, że moja przesyłka dotarła do Adresatki, bo 2 minuty temu dostałam sympatycznego, ciepłego maila, po którym wnioskuję, że Mizia naprawdę jest zadowolona z tego co zrobiłam. A wykonałam dla Niej zakładkę do książki, każda strona jest inaczej ozdobiona, ale mają cechy wspólne ;) Starałam się, żeby było płasko (bo to w końcu zakładka), ale i choć trochę interesująco. Oto efekty moich zmagań z papierem, książką, tuszami i wycinankami ;)
Pierwsza strona nieco słodsza (przyda się przy czytaniu romansów, powieści obyczajowych i komedii romantycznych):
Druga strona przygotowana z myślą o thrillerach, horrorach, kryminałach i powieściach historycznych ;)
Jeszcze dorzuciłam garść przydasi i wszystko upchnęłam w kopercie
i pobiegłam na pocztę dzień wcześniej, niż się umawiałyśmy, więc teraz cierpliwie czekam na listonosza :D Jak już przesyłka do mnie dotrze, to na pewno Wam się pochwalę, bo wiem, że idą do mnie cuda prawdziwe! :)
Użyłam moich najulubieńszych zagranicznych papierów BoBunny z kolekcji Gabrielle, które udało mi się zdobyć w Craft4You, motyle i ornamenty zakupiłam w UHKGallery, "musztardowy" tusz pochodzi ze scrapcomu, distress przyjechał do mnie ze sklepu scrapki.pl, a stronicę książki wytargałam z jakiegoś starego, przykurzonego dzieła o moralności ;)) Chociaż niszczenie kartek chyba nie jest czynem moralnie dobrym, tym bardziej, kiedy dokonuje go magister filolog ;P
ps. wypełniam na razie plan mojego częstego scrapowania w tym miesiącu, tyle, że jakoś tak się złożyło, że ciągle robię prace, których jeszcze nie mogę tu pokazać :P
No no no! Świetna zakładka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:-)
Mojaa Ci ona ;D i skarby też moje :*****
OdpowiedzUsuńprzeboska praca, coraz bardziej zaczynam się zastanawiać nad scrapbookingiem, z tym,że nie jestem pewna co do mojego zmysłu artystycznego,noale.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna zakładka- bardzo pomysłowa;)
OdpowiedzUsuńświetna zakładka i fajny pomysł z wymianką:)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta zakładka, ja bym jej do książki nie wsadzała, tylko powiesiła w jakimś dobrze widocznym miejscu:) Jeśli chodzi o to:
OdpowiedzUsuń"a stronicę książki wytargałam z jakiegoś starego, przykurzonego dzieła o moralności ;)) Chociaż niszczenie kartek chyba nie jest czynem moralnie dobrym, tym bardziej, kiedy dokonuje go magister filolog ;P"
Tym bardziej powinnaś je niszczyć, ja jestem na trzecim roku i najchętniej spaliłabym wszystkie bibilioteki :P
bardzo ładna zakładka.:))
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w moim candy.
pozdrawiam.:)
A jak ktoś czyta science fiction to co :))
OdpowiedzUsuńŻeby nie było że tajniakiem oglądam Twojego bloga, więc się ujawnię.
-właścicielka kilku Twoich dziełek