Podwójne szczęście

Pojawienie się nowego członka rodziny to zapewne ogromna radość, a kiedy rodzą się bliźnięta - radość jest podwójna! :-) Dla szczęśliwych Rodziców dwóch maleńkich Szkrabów - podwójne gratulacje! Mocno potuszowałam papiery UHK Gallery i dodałam ulubione tekturki (Scrapiniec) :) I wyszło, co wyszło ;-)

Przy dwóch maluszkach na pewno jest duuużo ciuszków do prania ;-)

 

Ciekawa jestem, czy kartka już dotarła...

Trochę koloru!

Jak już wczoraj wspomniałam - dotarły do mnie nowe zabaweczki i nie było innej rady, musiałam natychmiast je wypróbować. No, chociaż część, bo użyć w jeden wieczór 20 stempli, 10 papierowych taśm, 5 taśm materiałowych, 10 mazaków tuszowych i zestaw tekstylnych literek - to dopiero byłoby wyzwanie! ;-)

Wypróbowałam więc jeden stempelek, który odbiłam 3 razy i tak powstał trójwymiarowy bukiecik na kartkę :-) Kwiaty w całości pokolorowane jednym markerem - całkiem fajna sprawa z tym cieniowaniem wodą :-D

Brakuje mi tu jeszcze jakiegoś napisu, ale kartka póki co nie ma przeznaczenia, więc niech sobie poleży taka pustawa :-)

Żeglarska 50-tka

Jaką kartkę zrobić dla mężczyzny na 50 urodziny? Może taką związaną z Jego zainteresowaniami? Pan Roman interesuje się żeglarstwem - gdy tylko się o tym dowiedziałam, w mojej głowie zrodził się pomysł na trójwymiarowe fale. A reszta...reszta już jakoś sama złożyła się w całość :-)

Mam nadzieję, że Solenizantowi kartka przypadnie do gustu! Ja ją lubię, szczególnie za to połączenie granatu z głęboką czerwienią i soczystą limonką :-)

A Wam się podoba?


Papiery to oczywiście UHK Gallery - uzależniłam się :)
***
Dziś dotarły do mnie nowe zabawki: 20 stempli, 10 markerów, 5 tasiemek tekstylnych, 10 taśm papierowych, tekstylne literki...ojjj będzie się działo! Pierwsze próby nowych nabytków już jutro na blogu! ;-) Zapraszam.

Warsztaty z Enczą w Scrapbutik TV i ramka-parawanik

Dotychczas byłam bierną uczestniczką warsztatów online organizowanych przez sklep Scrapbutik. Wczoraj o godzinie 20:23 jeszcze nie miałam przygotowanych materiałów i sądziłam, że znów będę tylko podglądać. O 20:25 stwierdziłam: "Pier*olę, kleję!" :D bojąc się jednocześnie, że nie nadążę i że wyjdzie mi coś, co wstyd będzie pokazać. Jak dobrze, że mimo to skusiłam się na czynne uczestnictwo w warsztatach :-))) Były niesamowite i dzięki Enczy i Gosi zrobiłam sobie parawanik, który mi się bardzo podoba :D

A wyszło tak:

Tu rzut z boku, może nieco bardziej widać przestrzenność całej kompozycji:

I jeszcze w wersji na płasko:

Taka ramka to świetny pomysł na prezent dla bliskiej osoby, ale ja moją zostawię sobie, by mogła cieszyć moje oczy :D

Materiały użyte ze sklepu Scrapbutik:
- papier 7 Dots Studio
- papier Pion Design (z tego papieru powycinałam kwiatuszki oraz zrobiłam wszystkie tagi)
- różyczki kremowe i różowe
- klej Magic
- tekturowe serduszko z falbanką
- dratwa, wstążeczka vintage kremowa, kolorowy sznurek - ale tych rzeczy nie mogę podlinkować, bo chyba nie ma ich teraz w Scrapbutiku (?)

Ramka wiosenna - trójdzielna

Witajcie!

Pogoda nam się popsuła na weekend, prawda? Trzeba szybko przywołać słoneczną, pachnącą kwiatami wiosnę! Wyciągnijmy kolorowe papiery i dodatki i stwórzmy coś iście wiosennego :-) Taką okazję daje np. najnowsze wyzwanie Scrapgangu, zajrzyjcie koniecznie, jakie są wytyczne wyzwania i jakie piękne prace przygotował nasz utalentowany DT!

A to moja skromna praca - trójdzielna ramka na bazie kartki z bloku technicznego. Przepraszam za jakość zdjęć - wczoraj, gdy pięknie świeciło słonko bateria w aparacie postanowiła się rozładować, a dzisiejsze deszczowe chmury nie ułatwiają robienia zdjęć...

Teraz widzę, że każde zdjęcie ma inny odcień... No ale już trudno :P Następnym razem postaram się o lepsze fotki :) A Was zachęcam do wspólnej zabawy! :)

Kartka dla górnika

Kolega zapytał, czy zrobię kartkę. A no zrobię...a jaką? Gdy dowiedziałam się, że na 40-lecie pracy na kopalni, trochę zrzedła mi mina... Jak to ugryźć?! Zastanawiałam się przez dłuższą chwilę... W końcu jednak doznałam olśnienia i kartka powstała. Da się? Da się! Wyszło tak:

I w środku:

Tak mi się spodobało trudno-tematyczne wyzwanie, że obecnie powstaje kartka dla żeglarza, ale...to historia na zupełnie inną notkę ;-)

A dziś jeszcze tylko przypomnę Wam, że jest 5 dzień miesiąca, co oznacza, że na Scrapgangu ruszyło nowe wyzwanie kartkowo-liftowe! Tym razem liftujemy kartkę w stylu c&s w czym nie odnajduję się ani trochę, dlatego też wyszedł mi koszmarek, ale mam obowiązek Wam go pokazać... Oto i moje paskudztwo:

Wierzę, że Wy stworzycie o wiele lepsze lifty, więc - do dzieła! :)

Ramka ślubna

Witajcie w niedzielny wieczór!
Widzieliście już nowe wyzwanie na Scrapgangu?? Jeśli nie, to pędźcie szybko zobaczyć, do jakiej zabawy zachęcamy tym razem :-)

Zawsze szalenie podobały mi się prace z wykorzystaniem anielskich skrzydeł. Podziwiałam u innych Scraperek, wzdychałam, nawet sobie kilka takich tekturowych skrzydeł kupiłam...i leżały w pudełku przez długie miesiące. Zawsze bałam się ich użyć, bo miałam wrażenie, że powstała praca będzie się kojarzyć ze śmiercią.... Ale jakiś czas temu w dłonie wpadło mi moje ulubione ślubne zdjęcie i przypomniał mi się cytat o tym, że ludzie to jednoskrzydłe anioły i tylko w parach mogą latać. Niewiele myśląc, zrobiłam ramkę ze starego pudełka po krawacie ;-)

Na tekturowe skrzydła nałożyłam białe gesso, dodałam nieco srebrnego brokatu w kleju, pudełko pomalowałam białą farbą akrylową, dodałam metalową zawieszkę, różyczki, kawałek papieru, napis, różową koronkę i duży ćwiek-podkowę (wyjęłam z bardzo starych kozaków :P) i wyszła taka prosta rameczka. Lubię ją :-)

A Wy - z czym się zmierzycie w naszym wyzwaniu? ;-)