Gdy tylko zobaczyłam nową paletę kolorystyczną Art-Piaskownicy, o tę:
od razu wiedziałam, że sobie tego nie odpuszczę! Z czasem różnie bywa, więc zdecydowałam się na kartkę :) Jedyny fiolet, jaki mi pasował do palety, egzystuje sobie na UHKowym papierze, ale białe ornamenty psuły efekt, dlatego potraktowałam je...żółtą kredką akwarelową :D Reszta zrobiła się już sama: papierowe kwiaty ze scrapcomu, ILSowy papier w grochy i literki, listki z żółtego papieru Lemonade, mocno poszarpane brzegi, a kropką nad i jest motyl :)
Sama w życiu bym nie wpadła na to, że taki mix kolorystyczny może tak dobrze wyglądać! :)
***
Post niżej można zapisywać się na moje candy, zapraszam (kliknij w poniższy banerek, a przeniesiesz się do notki z candy) :)
Bardzo ciekawa paleta a Ty fajnie sobie z nią poradziłaś :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper karteczka w tych kolorach
OdpowiedzUsuńale słodziak Ci wyszedl
OdpowiedzUsuńidealnie sie wpasowałaś w palete.
wow , ślicznie :D
OdpowiedzUsuńzasłodziłam się:] uwielbiam tak postrzępiony papier:]
OdpowiedzUsuńhaha przez Ciebie przypomnialam sobie o tych kolrkach... chodziły za mną az zrobiłam karke. jutro wrzuce na blog:D
OdpowiedzUsuńSuper wyszło!!! Ja jakoś się przymierzam do tych hipnotycznych kolorów, ale nic nie mogę sklecić...
OdpowiedzUsuńodważne zestawienie kolorystyczne :) fajna, całuśna kartka :) podobają mi się poszarpane brzegi, dopełniają całość kompozycji :)
OdpowiedzUsuńoj, Kobitko porwałaś się na takie trudne kolory i wyszło super :)) i przy tej okazji gratuluję wygranych w wyzwaniach, gratuluję skończonego roczku, liczby odwiedzin i obserwatorów. :)))
OdpowiedzUsuńJest świetna! Podziwiam, dla mnie ta paleta to kompletna abstrakcja:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie poradziłaś sobie z nie lada wyzwaniem jakim jest ta paleta!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z kolorowaniem papieru kredkami na potrzebny kolor :).