10 marca 2013

Jak to jest liftować Nimuchę?

Zawsze się zastanawiałam - podziwiając Jej prace, jedyne w swoim rodzaju. Takie, że bez żadnych wątpliwości od razu można z całą pewnością stwierdzić, kto jest autorem. Powodowana własną ciekawością, poprosiłam o możliwość liftowania jednej z Jej cudnych kartek w ramach comiesięcznego cyklu Scrapgangu. Wybrałam tę kartkę:

A moja wersja jest taka:

Wiem, wiem, gdzie mi tam do oryginału... Ale to nieważne, ważne, że świetnie się bawiłam! :)
Wy też możecie zmierzyć się z kartką Nimuchy! Zajrzyjcie TUTAJ :-)

****
Częstotliwość dodawania nowych prac jest ostatnio porażająca. Porażająco zła. Ale mam nadzieję, że teraz znajdę trochę więcej czasu na moją pasję. Rozwieźliśmy już prawie wszystkie zaproszenia ślubne oraz zamknęłam zlecenie, nad którym ostatnio dużo pracowałam i zamierzam na nowo wskoczyć w wir tworzenia. Na dobry początek zrobiłam dziś zakupy scrapowe :D :P

6 komentarzy:

  1. Super lift, bardzo mi się podoba. Uwielbiam jej prace, więc może i ja spróbuje się zmierzyć z wyzwaniem. I gratuluje rozwiezionych zaproszeń.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło Ci naprawdę dobrze, szczególnie, że Nimucha jest niepowtarzalna! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudne zadanie, ale Twoja wersja jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem obroniłaś temat :) super Ci wyszedł ten lift.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie wyszedł :) Cudo po prostu :)

    OdpowiedzUsuń