Niedawno zrobiłam przepiśnik na zamówienie koleżanki. Miałam Ją zaskoczyć (jeszcze nie widziała zeszytu, dopiero dziś ruszył pocztą), więc tylko poprosiłam, żeby podała kilka ulubionych zestawień kolorystycznych. Z trzech podanych par kolorów zdecydowałam się na fiolet i róż :) Wyszedł romantyczny, słodki zeszyt na przepisy :D A że jest to notes, w którym użyłam słówka ze Scrapińca - zgłaszam przepiśnik na marcowe wyzwanie w Scrapińcu :)
Trudno mi powiedzieć, skąd zaczerpnęłam inspirację, ponieważ tego typu przepiśniki widywałam na wielu blogach i nie wiem, kto zapoczątkował modę na dziurkaczową koronkę ;)
Jak widać - sztućce (również ze Scrapińca) potraktowałam grubą warstwą Crackle Accents (preparat zakupiony w scrappeelu).
Papiery pochodzą ze scrappeelu (różowy), ILS (fioletowy w kwiaty) i z Galerii Papieru (fioletowy w kropki).
Ze sklepu scrap.com.pl użyłam jeszcze stempelek i fioletowy tusz, przy pomocy których ozdobiłam wewnętrzne strony okładki :)
A za niedługo wrócę do Was z dawno wspominanym albumem dla dzidziusia, ponieważ dzisiaj dziewczyna wreszcie zdecydowała się wyjść na świat ;)
Śliczny:)
OdpowiedzUsuń