Jeszcze kilka dni temu było tak:
ale czas powrócić do rzeczywistości...
Póki co nie dodaję nowych prac, bo odkąd wróciłam, siedzę nad albumem na pierwszy rok życia dziecka (w niedzielę idziemy na chrzciny) i muszę się z tym uwijać, bo czasu zostało niewiele.
Aby jednak przez moment odetchnąć od dziecięcych klimatów, zrobiłam sobie kartkę na wyzwanie kartkowe #45 na portalu SP :) Z zamysłu miało być ciemno, ciężko, męsko...i chyba się udało? :)
Tę prostą kartkę robiłam 10 minut (pomysł na nią siedział mi w głowie od chwili, gdy zobaczyłam wytyczne wyzwania), natomiast aż 30 min. straciłam na próbach jej sfotografowania, ale dzisiejsze pochmurne niebo uniemożliwiło mi uchwycenie kolorów. Liczę więc na Waszą wyobraźnię ;-) Balon wycięty z papieru Magicznej Kartki, literki ze scrapcomu, papiery z Galerii Papieru, a chmurki wycięłam sobie z UHK Gallery.
ciekawy klimat. idealna dla faceta:) wiec Ci sie udalo:)
OdpowiedzUsuńdzis też męczyłam się ze zdjęciami. Od rana tu też pada. Mam nadzieje, że to jeszcze nie jesień.
Udało się, udało;) Kartka jest bajeczna:)
OdpowiedzUsuńMam sentyment do "balonowych" motywów :) świetna kartka :)
OdpowiedzUsuń