Witajcie!
Dziś 8 dzień sierpnia, czas więc na podsumowanie moich scrapowych miłostek z lipca ;-) Gotowi? No, to zaczynamy!
1. Bawełniane koronki to mój absolutny hit lipca - dopiero przygotowując zestawienie, zdałam sobie sprawę, jak często używałam ich w minionym miesiącu! Kiedyś nie przepadałam za bawełnianymi koronkami, wolałam te z gipiury, bo bawełniane wydawały mi się za ciężkie, zbyt grube i takie "ciepłe", myślałam, że dodają pracy topornego wyglądu. Teraz wiem, że się myliłam. Takie koronki są bardzo eleganckie i dodają pracom charakteru! Tylko spójrzcie:
2. Papierowe różyczki - od zawsze je bardzo lubiłam. Stanowią doskonałe uzupełnienie kompozycji, fajny, wypukły akcent, no i można je nabyć niemal w każdym kolorze! :) W lipcu ponownie w roli głównych skrzypiec ;-)
3. Ręcznie robione kwiaty - kiedyś nie robiłam, bo uważałam, że nie potrafię. Ale zawzięłam się, zaopatrzyłam się w potrzebne materiały (wykrojniki, papier czerpany, stemple, pręciki do kwiatków) i metodą prób i błędów udało mi się stworzyć kilka własnych kwiatuszków, które później chętnie umieszczałam na moich małych dziełach:
4. Błyszczące cekiny - to jest rewelacyjna sprawa! Do niedawna miałam tylko płaskie, okrągłe cekiny w morskim kolorze, ale już dokupiłam łamane cekiny w odcieniach soczystej zieleni i mlecznej czekolady, a w przyszłości planuję uzupełnić kolekcję o kolejne barwy! Cekiny idealnie dopełniają kompozycję, czynią pracę bardziej oryginalną, przyciągają uwagę i dodają całości elegancji, to jest to!
5. Wstążki vintage - był taki czas, że kiedyś często po nie sięgałam, później mi się skończyły i jakoś żyłam bez nich ;-) Ale ostatnio odkryłam je na nowo i...przepadłam! Wstążeczki vintage wciskam, gdzie się da. Wspaniale uzupełniają kompozycję, świetnie prezentują się zarówno w wersji pogniecionej, jak i prostej. Najbardziej lubię jasne barwy: wstążeczki białe, ecri, miętowe i w kolorze cappuccino pasują do większości prac!
To wszystko na dziś, zapraszam za miesiąc na kolejne podsumowanie :-) Sama jestem ciekawa, z jakich produktów najchętniej będę korzystać w sierpniu!
Pozdrawiam,
Kasia Udalska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz