Dziś wreszcie przychodzę do Was z grubym, dużym albumem, o którym tak często ostatnio wspominałam. Jestem z niego szalenie dumna, tym bardziej, że obdarowana Para podobno bardzo się wzruszyła. Cieszę się, że Państwo Mariola i Witold są zadowoleni z upominku i że album podoba się także Anecie - córce Jubilatów, która jest pomysłodawczynią całego przedsięwzięcia. Aneta jest wymarzoną zamawiającą, bo dała mi wolną rękę w doborze stylu, dodatków itd. powtarzając wciąż: "Rób, jak uważasz, Ty się na tym znasz, nie ja" :))) Dziękuję Anecie za cierpliwość, wyrozumiałość, zaufanie, a także za przepiękne zdjęcia! :*
A teraz przejdźmy już do samego albumu. UWAGA: BĘDZIE BAAAAARDZO DUŻO ZDJĘĆ :P
Cały prezent składa się z albumu oraz pudełka. Pudełko wykonałam z pudła po butach, pomalowałam je białym gesso i białą farbą akrylową, obkleiłam papierami UHK Gallery, przyozdobiłam Scrapińcowymi tekturkami, a brzegi okleiłam papierową taśmą. Środek albumu wyściełałam perłowym tiulem. Papiery do scrapbookingu stanowią główną ozdobę albumu, dekoracji jest niewiele, ponieważ same fotografie są barwne i zawierają dużo szczegółów, a chciałam uniknąć efektu przeładowania :-)
Sam album to taka "kobyła" wśród albumów :P Bazę stanowi album z Ikei, posiadał w oryginalne 25 kartek, ja jedną musiałam wyrwać, bo album wyszedł tak gruby, że ta jedna kartka więcej uniemożliwiała wygodne przekładanie stron :P Aby ujarzmić album, otwierający się samoczynnie na wybraną przez siebie stronę, zaopatrzyłam go we wstążkę, która trzyma dzieło w całości ;-)
Na okładce imiona Jubilatów
Kolorystyka okładki oraz duży ćwiek jako środek kwiatka odnoszą się do nazwy rocznicy. 30 rocznica ślubu to rocznica perłowa.
Pierwsze dwie strony wewnątrz to dedykacja od Córki oraz zdjęcie ślubne Jubilatów.
Kolejne strony albumu ukazują życie Małżonków, od czasu gdy oboje byli małymi dziećmi, przez pierwsze randki, ślub, narodziny dziecka, wakacyjne podróże i inne ważne wydarzenia. Nie zabrakło zdjęć z 25 rocznicy ślubu.
Tutaj zdjęcie z lewej strony ma doczepioną wstążeczkę, a kiedy ją rozwiążemy, naszym oczom ukazuje się kolejne zdjęcie :-)
Tutaj z jednej strony są fotki ze ślubu cywilnego, a z drugiej strony jest koperta z podzielonym na części aktem małżeństwa - część tekstu na froncie koperty, część ukryta w jej wnętrzu :)
Na powyższych stronach znów jest koperta. Tutaj lewa strona skrywa w sobie oryginalne zaproszenie na ślub Państwa Marioli i Witolda, natomiast za zdjęciem młodej pary znajduje się jeszcze fotka ze świadkami, niestety nie otrzymałam fotki, która by to pokazywała :P
Po ślubie niestety przyszedł czas na rozłąkę młodych małżonków, gdyż Pan Mąż został powołany do wojska. Poniższe strony to zaproszenie dla Pani Żony na przysięgę oraz zdjęcia z wojska. Z prawej strony dolne zdjęcie zawiera podpisy "kompanów niedoli", więc zrobiłam tak, aby można było fotkę odgiąć i te podpisy obejrzeć :)
Na powyższym zdjęciu strona po prawej zawiera dodatkową fotkę w kieszonce :)
A poniższe strony to: miejsce na 4 fotki z 30 rocznicy zrobione polaroidem (Aneta pomyślała o wszystkim! :P) oraz koperta kryjąca w sobie zaproszenie na romantyczny dzień w SPA :-)
I to już koniec albumu. A dla najbardziej wytrwałych - zdjęcia niektórych szczegółów ;-))
Ufff, koniec!!
To chyba moja najdłuższa notka tutaj :D
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca i że zechcecie podzielić się spostrzeżeniami na temat albumu! :-) Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zechcecie poświęcić chwilę na komentarz.
W rolach głównych wystąpiły papiery UHK Gallery oraz Galerii Papieru, a także tekturki ze Scrapińca, ale tak naprawdę mamy tu zupełny misz-masz scrapowych różności.
WoW! Jestem pod ogromnym wrażeniem! To jest dopiero mega-album, jeszcze takiego nie widziałam! Ależ musiałaś się nad nim napracować!!
OdpowiedzUsuńCudna pamiątka!
Ale cudo !!!
OdpowiedzUsuńPracy włożyłaś ogrom, ale efekt powalający, a miny obdarowanych będą napewno bezcenne :)
Obłędny album Kasiu !!!!
album fantastyczny także na pewno spodoba się jubilatom:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny album!!! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje candy: http://paseczkowa.blogspot.com/2013/11/candy-u-paseczkowej.html
Coś wspaniałego! Fantastyczne pomysły na urozmaicenie stron - to zaproszenie na ślub, rewelacja!
OdpowiedzUsuńI nawet dopatrzyłam się zdjęcia z Koniakowa :D
Kasiu, wielki ukłon dla Twojego dzieła!
Ogrom pracy a efekt powalający! Cudowna pamiątka dla jubilatów!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obejrzałam ten przepiękny album. Ale się napracowałaś, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny album! chyba bym się popłakała ze wzruszenia, gdyby ktoś dał mi taki prezent. Kasiu, wspaniałe dzieło! Gdybym mogła wręczać jakieś scrapbookingowe nagrody, to na pewno byś ją otrzymała :) cudo po prostu :)
OdpowiedzUsuńAleż się napracowałaś!!! Przepiękne to wszystko!!
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam perfekcyjne wykonanie i ogrom pracy włożony w ten album!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój konkurs tutaj: http://szmek-bloguje.blogspot.com/2013/11/swiateczna-kartka-inaczej.html
Album jest przepiękny! Fantastyczne pomysły na oprawienie zdjęć zastosowałaś :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Pani Kasiu, przepiekny album. Czy istnieje mozliwosc wykonania takiego albumu na zamowienie? Jesli tak, to jaki bylby przyblizony termin realizacji?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Agnieszka