Zawsze ciężko mi jest zabrać się za robienie kartek świątecznych, a w połowie grudnia robi się nerwowo, bo zauważam, że się nie wyrobię :P Jednak kiedy na siłę próbuję kleić świąteczne twory, wychodzą mi straszydła. Idąc więc swoim tempem, zrobiłam pierwszą tegoroczną kartkę na Boże Narodzenie, choć Wasze blogi są już zasypane świątecznymi pracami...
Pierwsza z wydrukowanym Mikołajem, połączenie bieli ze złotem. Chyba może być, ale kolejne będą inne, bo...dotarł dziś upragniony świąteczny stempelek Magnolii i wcale nie jest to Tilda :D Ani nawet Edwin! A co...? Zobaczycie za jakiś czas :P
A na jutro przygotowałam pracę na wyzwanie Scrapujących Polek. Chyba pół roku nie uczestniczyłam w tych wyzwaniach!! Czyżbym tym razem naprawdę wróciła...? :)
wracaj wracaj, czas najwyzszy
OdpowiedzUsuńa swiątecznych niezly początek:D
Śliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladna :)
OdpowiedzUsuńśliczna:)
OdpowiedzUsuńPiękniutko wyszła :)
OdpowiedzUsuńAle fajna, pieknie wyglądają te koraliki :D
OdpowiedzUsuńJa również powolutku robię kartki świąteczne, za to od miesiąca! :D
OdpowiedzUsuńTwoja kartka pięknie mieni się złotem! :)