No cóż...Coś mi kiepsko idzie z tym moim wielkim powrotem ;P
Ale może jakoś się rozkręcę - kleję album, a w międzyczasie skleiłam kartkę urodzinową dla wyjątkowej osoby :-) Tilda oraz balony kolorowane Promarkerami. Moja skromna kolekcja powiększyła się o 5 kolorów i w chwili obecnej mam już 16 markerów, szaleństwo! :D A wciąż przecież brakuje mi najważniejszych kolorów, np. zielonego i żółtego... :P
Wracając do kartki, mamy tu kilka warstw i trochę szczegółów, przód kartki wygląda tak:
A środek tak:
Chciałam, żeby było kolorowo, pastelowo, radośnie i lekko :)
Zrobiłam zakupy uzupełniające, moje scrapowe zasoby powiększyły się o kilkadziesiąt papierów, różne tekturki i setki kwiatków, mam więc nadzieję, że teraz naprawdę uda mi się wrócić: i do biurka, i do bloga :)
Miłego weekendu!!
urocza:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper kolorowanka i kartka. Szkoda, że wcześniej o zielonym nie wiedziałam, znalazł by sie jakiś:D:D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że do powrót na dobre:D
Wracaj, wracaj :)
OdpowiedzUsuńKartka śliczna i jak świetnie pokolorowana!
Kolorowanki podziwiam stale, piękny efekt. Wróc, wróć, ja też próbuję ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuń