Kartki świąteczne - cz. 2 i ostatnia...

Dziś przedstawiam drugą serię tagowych kartek. Niestety, więcej nie udało mi się zrobić, 90% przyjaciół i znajomych nie doczeka się w tym roku kartki ode mnie :( Jest mi z tym bardzo źle, ale nagła zmiana trybu życia uniemożliwiła nocne scrapowanie. Wierzę, że moi bliscy będą chcieli to zrozumieć. Postaram się za to wysyłać wszystkim kartki urodzinowe ;) A za świąteczne na przyszły rok zabiorę się jeszcze tej zimy :P

Pierwsza kartka powstała z myślą o wyzwaniu Maggie na scrapgangu choinka, choinka... Nie wiem, czy Magda uzna mi moją interpretację tematu, ale stworzyłam kartkę w kolorze choinki (właśnie z drzewkiem bożonarodzeniowym kojarzy mi się ta cudnie nasycona zieleń papieru!), a dodatkowo na obrazku Mikołaj dźwiga choinkę ;) Kartka wygląda tak:

Później zrobiłam kartkę, w której postawiłam na ciemne tło i jasne, rozświetlające mrok dodatki:

Później naszło mnie na czerwienie:

Wszystkie te trzy kartki powstały w jeden wieczór. Razem prezentują się tak:

Wczoraj robiłam niemal na ostatni moment jeszcze jedną kartkę - dobrze, że nie będzie wysyłana pocztą. A w związku z tym, że zostanie przekazana z rąk do rąk, pozwoliłam sobie na jeszcze większą wypukłość i kartka ma elementy 3d zarówno na zewnątrz, jak i w środku - z tym, że nie obfociłam środka :P A zewnętrzną część mam na zdjęciu, ale robionym w sztucznym świetle, więc i kolory przekłamane, i jakość wątpliwa...

 Ta ostatnia kartka jako jedyna nie zawiera w sobie wizerunku św. Mikołaja... No dobra...ma go, ale w środku ;) :P

I to już koniec moich tegorocznych kartek świątecznych. Czeka mnie jeszcze pakowanie prezentów i robienie bilecików, ale potrzebuję małej odskoczni od tematu świąt i dziś spróbuję zrobić kartkę na pewne wyzwanie... ;)