2 sierpnia 2011

Fioletowa zawieszka ślubna na wyzwanie C4Y

Przezwyciężyłam wstyd (który powstał przy porównaniu moich prac do innych zgłoszonych prac), odgoniłam słabą wiarę we własne możliwości (która powstała w chwili, gdy dowiedziałam się, że nie mogę zrobić kartki, bo tę formę już wykorzystałam w pierwszej części wyzwania), przywołałam wenę (pomysł pojawił się błyskawicznie i bardzo szybko przybrał realne kształty) i zwalczyłam znużenie (które było przewidywalne, a pojawiło się przy wyklejaniu mikrokulkami drugiego zawijaska) i tym oto sposobem zrealizowałam to, co sobie zaplanowałam: wykonałam wszystkie prace na wyzwanie C4Y :)

Dziś prezentuję pracę na 4 część wyzwania: ślub w fioletach.
Najłatwiej oczywiście byłoby mi stworzyć fioletową kartkę ślubną, nawet miałam już pomysł, ale przypomniałam sobie, że w tym wyzwaniu nie można użyć dwa razy tej samej formy, a kartkę zrobiłam w pierwszej części wyzwania: złoto.
Myślałam, myślałam i wymyśliłam - zawieszkę dekoracyjną, którą można powiesić wśród dekoracji za stołem Państwa Młodych, a po weselu przewiesić na drzwi do sypialni Młodej Pary :)
Zawieszka wygląda tak:
Z bliska tak:
Jeszcze bliżej tak:
w pustą plakietkę należy wpisać (wleić, wstemplować) nazwisko Państwa Młodych :)
A najwięcej problemu miałam z wyklejaniem zawijasków mikrokulkami:
Wyklejanie fioletowymi perełkami było o wiele łatwiejsze, przyjemniejsze i szybsze ;)

Jak widać, praca jest utrzymana przede wszystkim w różnych odcieniach fioletu. Całość przełamałam odrobiną srebra i bieli, żeby było bardziej elegancko.

Do wykonania pracy użyłam papierów Lemonade, fioletowego tuszu Latarnia Morska ze scrapcomu, mikrokulek, które są pozostałością po moim wcześniejszym hobby, perełek z nieistniejącego już Magdowa, tekturowej ramki z UHK Gallery i tekturowych obrączek ze Scrapińca.

Myślę, że coś jeszcze dziś stworzę, bo czuję przypływ weny i mam wolne popołudnie :) Pozdrawiam zaglądających! :)

6 komentarzy: