27 stycznia 2013

Wyjątkowa Księga Gości Weselnych

Witajcie!

Dziś przychodzę do Was z Księgą Gości. A dlaczego jest ona taka wyjątkowa? Otóż dlatego, że to NASZA Księga Gości!! :-))) Tyle miesięcy oczekiwań, planów, odliczania, a teraz zostało do ślubu już tak niewiele, że mogę zająć się tak przyjemnymi rzeczami, jak właśnie Księga Gości :-) Księga ta stanowi materialny dowód na spełnianie się tegorocznego największego mojego marzenia - marzenia zostania żoną mojego Ukochanego :-)) W związku z tym zgłaszam pracę do konkursu Galerii Papieru organizowanego na forum Scrappassion :-) Mam nadzieję, że wspomnienia zapisane w tej Księdze będą dla nas miłą pamiątką na lata, a nie jedynie przypomnieniem, że kiedyś było lepiej ;-)) :P

Dużo zdjęć :-)

Bazą jest album Heyda kupiony w Empiku. Nadaje się idealnie, bo ma grube, sztywne, kremowe strony (aż 25 kartek!) i jeszcze grubszą, solidną okładkę. Jedynym mankamentem jest to, że okładka i sprężyna są czarne... Postanowiłam jednak zamienić to w atut, dodający całości elegancji ;-) Połączyłam papiery Rondelle z łososiowymi, białymi, kremowymi i czarnymi dodatkami - salę będziemy mieć urządzoną na łososiowo-biało, więc Księga wpasuje się idealnie :-D

Oczywiście - jak to zawsze u mnie - przeszycia są ręczne, dlatego odrobinę koślawe ;-) Ramka i napis ze Scrapińca pomalowałam białą farbą akrylową, a później zrobiłam palcem przecierki brązowym i czarnym tuszem pigmentowym Latarnia Morska. Napis dodatkowo obrysowałam czarnym Promarkerem - bo moja wspaniała nagroda z Candy w Agaterii już dotarła! :))
Małe różyczki pochodzą ze scrap.com.pl, a duża róża Primy, papiery oraz perełkowe zawijaski kupiłam w scrapki.pl na pamiętnej wyprzedaży asortymentu....
Zbliżenia:
Czarne listki dla rozjaśnienia potraktowałam srebrnym brokatem w kleju, białe listki mają na sobie złoty brokat w kleju.
Delikatny, kremowy papier w tle to oczywiście UHK Galery, z tego papieru są też wykonane nasze zaproszenia ślubne, które nijak nie tworzą z Księgą kompletu, ale są piękne ;P i za niedługo Wam je zaprezentuję :-))
Wewnętrzna okładka to miejsce na tekst skierowany do naszych Gości:
Przyznam się od razu, że tekst bezczelnie zerżnęłam z jednej z Ksiąg autorstwa Zielonookiej, bo idealnie mi pasował - prosty, czytelny, bez zbędnych udziwnień.

Kolejna strona - taka z naszym zdjęciem - to w dużej mierze inwencja mojego Narzeczonego :D On wybierał zdjęcie, tekturkowe słówka i On wpadł na pomysł, by powtórzyć zabawne hasełka, które pojawiają się także w treści zaproszeń :-) Resztę zrobiłam ja :P
Strona ozdobiona dość skromnie, bo sam wzór na papierze jest dość bogaty, poza tym chciałam, aby było w miarę płasko, żeby strona nie utrudniała Gościom wpisywania się i żeby Księga nie była za bardzo wybrzuszona ;-)
Jak patrzę na te podpisy: mąż i żona, to aż mi serducho rośnie i nie mogę się doczekać! :D A to jeszcze 4 miesiące i kilka dni... :P

W tym miejscu po raz pierwszy - ale pewnie nie ostatni :P - zasugeruję delikatnie, że gdyby któraś z przemiłych, utalentowanych Scraperek chciała nam przesłać ślubne życzenia, to my się oczywiście baaardzo ucieszymy ;-)) Ślub bierzemy w Dzień Dziecka, 01.06.2013, a adres do wysyłki mogę podać mailowo, więc jeśli ktoś ma ochotę, to piszcie śmiało na katarzynagrudnik@gmail.com :-))

6 komentarzy:

  1. cudo!
    ta strona "startowa" z Waszym zdjęciem piękna. Okładka bardzo delikatna i elegancka.
    Będzie niesamowita pamiątka jak goście się wpiszą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna jest i bardzo elegancka, te kwiaty, przeszycia!! Wszystko w niej idealne :)
    Muszę się napatrzeć, bo będę robiła księgę na ślub kuzynki. A wczoraj, po kilku miesiącach, w końcu udało się znaleźć suknię, a tyle się nachodziłam z ciocią i kuzynką, że mam już dość :D
    Super, że podałaś datę, bo chciałam Wam podesłać życzenia, po adres przyjdę później.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, kiedy mówiłaś, że robisz swoją księgę gości to wiedziałam że na pewno będzie piękna, ale takiego efektu się nie spodziewałam! Jest cudowna! Bardzo mi się podoba:) Nie za dużo, nie za mało - wszystko z wyczuciem, ze smakiem, w sam raz:) Pięknie:)
    Front elegancki, tekst faktycznie bardzo dobry, a 'strona startowa' urocza! Pogratulować przyszłego męża który wziął aktywny udział w ozdabianiu:)
    Patrząc na nią na moje usta ciśnie się tylko - 'ja też chcę taką, ja też!' :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna! Niesamowicie romantyczna okładka a strona ze zdjęciem bajerancka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jej! Przepiękna!! Goście padną z wrażenia! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna :)
    a Wasze zdjęcie - fantastyczne :) idealnie odzwierciedla Wasz Wielki Dzień - ta radość na twarzach :)

    OdpowiedzUsuń