Mówi się, że nie ma rzeczy niemożliwych. Postanowiłam się o tym przekonać ;-)
Wczoraj Klientka zapytała, czy na kartce ślubnej mogłabym umieścić motyw konwalii - bo to ulubione kwiaty Panny Młodej. Przeszukałam wszystkie znane mi sklepy scrapbookingowe oraz wszystkie blogi, których autorki robią piękne kwiaty i kursy do nich i nie znalazłam nic, co spełniłoby moje oczekiwania. W międzyczasie na grupie na fb wywiązała się dyskusja, dotycząca kwiatków z wykrojników i tak od słowa do słowa postanowiłam sama zrobić konwalie. Przygotowałam też kurs krok po kroku - to mój pierwszy, więc bardzo proszę o wyrozumiałość :-)
KURS NA PAPIEROWE KONWALIE
1. Z wykrojnika Nellie's Choice - kwiatki SD044 wzięłam najmniejszy kwiatek i wycięłam z białego papieru czerpanego o wysokiej gramaturze (Namaste, 260g) tyle kwiatków, ile uznałam, że będę potrzebować do bukieciku konwalii. Następnie każdy płatek zagięłam do środka:
2. Jeden brzeg płatka posmarowałam niewielką ilością kleju Magic i nałożyłam na niego sąsiedni płatek:
Od zewnętrznej strony wygląda to tak:
W podobny sposób łączyłam kolejne płatki, pomagając sobie pęsetą:
3. Na koniec został nam jeden płatek, który trzeba "wepchnąć" do środka kielicha, posmarować klejem na obu brzegach i przykleić do sąsiadujących płatków:
4. Za pomocą pęsety delikatnie wywijamy czubki płatków na zewnątrz, tak, by uzyskać kształt kwiatów konwalii:
5. Teraz bierzemy narzędzia do nadawania kształtu kielichom - ja nie posiadam profesjonalnych dłutek i mat, więc poradziłam sobie gąbeczką do zmywania naczyń oraz zaokrągloną końcówką długopisu :-) Wkładamy długopis (dłutko :P) do wnętrza kwiatka i mocno dociskamy dno, dzięki temu lekko się ono zaokrągli i nie będzie tak nienaturalnie kanciaste :-D
6. Nasze kwiatki są już prawie gotowe:
7. Przygotowujemy środki kwiatków - pręciki. UWAGA: ważne jest to, by zostawić zapas sztywnego drucika/sznurka, tak na ok. 2-3 cm długości. Ja używałam gotowych pręcików, odciętych z kiści z Rapakivi:
8. Ponownie kładziemy kwiatki na naszą "matę" do wytłaczania ;-) i grubą igłą do jeansu przekłuwamy dno kwiatka na środku, a następnie przez dziurkę przeciągamy pręcik - od wewnątrz dodajemy trochę kleju, przeciągamy pręcik tak, by znalazł się tuż przy podstawie kielicha, a żeby cały ogonek wystawał nam poza kwiatek :)
9. Kiedy klej przy pręcikach zaschnie, przygotowujemy sobie zielone druciki - ja wzięłam gotowe, z tych samych kiści co pręciki, ale mogą to być dowolne druciki, np. po różyczkach (też je zawsze odcinacie? :P). Pręcików musi być tyle, ile kwiatków plus jeden:
10. Drucik wystający z kwiatka owijamy ciasno wokół zielonego drucika, mocując w ten sposób kwiatek na "gałązce":
11. Na koniec wszystkie kwiatki obkręcamy wokół ostatniego drucika, raz z prawej, raz z lewej strony:
Nie przejmujemy się, że wygląda to średnio estetycznie - druciki i tak zakryjemy liśćmi ;-) Można zostawić sobie kilka kwiatków bez odstających drucików i dokleić je później osobno do gotowej kompozycji - ja tak zrobiłam :-)
12. Na koniec z grubego, zielonego papieru czerpanego, wycinamy odręcznie liście. Konwalie mają mniej więcej takie listki:
Listki należy obficie popryskać wodą z atomizera, poczekać, aż woda wsiąknie w papier, lekko je pognieść, poskręcać, pomaltretować :P a następnie delikatnie rozwinąć i pozostawić do wyschnięcia (lub podsuszyć nagrzewnicą, jeśli jesteście niecierpliwi :D).
Dodając konwalie na kartkę, najpierw przyklejamy kwiatki na gałązce, później przyklejamy listki, maskując gałązkę, a na koniec w pustawe miejsca wklejamy pojedyncze kwiatki. Pamiętajcie, że w konwaliach kielichy kwiatów są skierowane w dół! Tak przekręcamy druciki, by wszystko grało i buczało :-)
A tak wygląda kartka z gotowym bukiecikiem konwalii:
Do kartki dorobiłam pasującą kopertę, w której bez trudu mieszczą się wypukłe ozdoby :-)
Mam nadzieję, że kurs jest czytelny i że Wam się przyda! Jeśli ktoś z niego skorzysta, bardzo proszę - pochwalcie się linkiem do pracy w komentarzu, będę wdzięczna :-)
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Kasiu, konwalie są piękne, dzięki za kursik :)
OdpowiedzUsuńMata do wytłaczania wymiata... jak już zabiorę się za kwiatuszki to skorzystam z podobnej bo profesjonalnej nie mam. A tak serio, super pomysł z gąbeczka do naczyń :)
Super wyszły! Dzieki za udostępnienie pomysłu!
OdpowiedzUsuńJa tez ostatnio uzywałam gąbeczki do wytłaczania, bo podkladke pod mysz mi gdzieś wcięło... :-))
super kursik super wyglądają na kartce
OdpowiedzUsuń<3 śliczne konwalijki
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka!
OdpowiedzUsuńKonwalie są idealne :)
Ach cudowne te konwalie!!!! Karteczka wyszła piękna
OdpowiedzUsuńwyszło ekstra!
OdpowiedzUsuńśliczne :) Brawo!
OdpowiedzUsuńcudo
OdpowiedzUsuńWyszły wspaniale, kompozycja piękna
OdpowiedzUsuńnieco kanciaste ale z delikatniejszego papieru pewnie wyszłyby obłędnie. Idealny kursik super
OdpowiedzUsuńKasiu skorzystałam z kursu , moje konwalie tu http://kartkomaniaczki.blogspot.com/2015/09/z-konwaliami-na-slub.html
UsuńŚliczne
OdpowiedzUsuń